poniedziałek, 21 grudnia 2015

Zimowe masło do ciała Gwiazdkowe Ciasteczka

Jak ja uwielbiam masła! Do ciała oczywiście. A jak zrobiłam je sama, to już nawet kocham :D
Wszystkie sklepowe cuda mogą się schować. Nie żartuję.
Prosty skład gwarantuje zadowolenie, a dodatek zapachu może doprowadzić do euforii!
Do sedna! Czas na Masło o zapachu Gwiazdkowych Ciasteczek!
SKŁADNIKI
100ml masło shea
50ml olej kokosowy
50ml olej ze słodkich migdałów
olejek zapachowy Gwiazdkowe ciasteczka ok 3-4ml (według upodobań)

Tak jak mówiłam skład jest prosty i bogaty jednocześnie.

Najważniejsze informacje o olejach, których użyjemy:
Masło shea
 nawilża i uelastycznia skórę, opóźnia procesy starzenia się skóry, pomaga zapobiegać rozstępom, przyspiesza gojenie ran i pęknięć skóry, chroni przed działaniem czynników atmosferycznych
Olej kokosowy
nawilża, chroni skórę przed utratą wilgoci, działa antybakteryjnie i przeciw wirusom, opóźnia procesy starzenia skóry
Olej ze słodkich migdałów
wzmacnia barierę ochronną skóry, przeciwdziała pękaniu naczyń włosowatych (tzw. pajączki), uelastycznia skórę zapobiegając powstawaniu rozstępów, nawilża, wygładza naskórek, jest cennym źródłem witamin A,B1, B2, B6, D i E, łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia skóry


WYKONANIE
Receptura nie jest trudna, aczkolwiek nie jest to przepis na kosmetyk w 5minut.
Zaczynamy od rozpuszczenia w kąpieli wodnej masła shea i oleju kokosowego. 
Wyciągamy naczynie z olejami z kąpieli i dodajemy olej ze słodkich migdałów, mieszamy. 
Teraz krok wymagający najwięcej cierpliwości... chłodzenie. 
Stawiamy mieszaninę olejów w lodówce lub na balkonie, jeżeli jest niska temperatura.
 I czekamy.. czekamy aż oleje zaczną tężeć na powierzchni.
Już jest? W takim razie bierzemy do rąk mikser i ubijamy masło.
 W między czasie dodajemy olejek zapachowy.
 Ubijamy.. ubijamy aż uzyskamy wspaniałą kremową konsystencję.


 Jeśli nie da się uzyskać takiego efektu, znaczy że oleje za mało stężały.. z powrotem na balkon! :)
Gdy osiągniemy wspaniały krem pozostaje przełożyć go do pojemników.
 Gotowe!


Nakładanie z górką nie jest praktyczne, ale wygląda okazale i można pochwalić się w internecie :D
Racjonalniejszy jest ten sposób:


Zimowe masło to idealny prezent na święta, urodziny lub  po prostu bez okazji.
Oto moje propozycje zapakowania:



Prosto i bez udziwnień. Mi się podoba.
Życzę Wam radosnych i ciepłych Świąt
i tego co zwykle:
POWODZENIA!



9 komentarzy :

  1. Masełko wydaje się pierwsza klasa! Muszę zrobić, w prostocie siła! Wykorzystałaś wszystko to co lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam robione kosmetyki! Na taki pomysł bym nie wpadła. Jak szybko się wchłania? Nie cierpię uczucia przyklejonego ubrania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko zależy od tego jaką mamy skórę i ile nałożymy. Jeżeli nie przesadzimy z ilością (naprawdę potrzeba niewiele) to wchłania się dosyć dobrze :)

      Usuń
  3. Bardzo podobają mi się etykiety jakie zrobiłaś na słoiczkach. Jak je zrobiłaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zrobiłam je w darmowym programie online https://www.canva.com/ Polecam, prosty, intuicyjny program :)

      Usuń
  4. Cudownie wygląda takie domowe maselko :-)
    Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fantastyczne i proste! Robię podobne ostatnio zrobiłam wypasione masło wieloskladnikowe. Pochwalilam się i zaraz musiałem zrobić kilkanascie. :-)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...